Moje lalki to...

Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.

Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.

Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)

środa, 1 kwietnia 2015

Słodka Lola

Lola... niesamowity urwis :). Wszystko u Loli dzieje się tak szybko, że ani ja ani moje krasnalki nie możemy za Lolą nadążyć. Istny huragan!!! Lola jednak ma serduszko przepełnione miłością i kocha wszystkich bez wyjątku. Mała rozrabiaka o wielkim sercu :)
Lola dostała ode mnie szeroki uśmiech, dzięki temu uśmiechowi nieco różni się wyglądem od innych lal jakie do tej pory uszyłam. Jak Wam się podoba takie wydanie lalki waldorfskiej?





8 komentarzy:

  1. aniołeczek z niej a nie urwis :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie urwisowato wygląda i wcale się nie dziwię, że wpadła niejednemu w oko:) super

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu, Lola jest urocza;) A uśmiech ma ,,zarąbisty";) Mnie tak bardzo podobają się te Twoje wszystkie laleczki, że już nawet nie wiem, co pisać w komentarzach? Wszystkie są cudowne! I żebyś stworzyła nawet diabła, to mnie się będzie podobał, bo Twoje rękodzieło jest naprawdę wyjątkowe, a przede wszystkim przepiękne;) Bo, słowo - piękne - to zbyt mało powiedziane;) Ja jestem po prostu zauroczona Twoimi lalkami, co już nie raz podkreślałam;) Pozdrawiam gorąco Ciebie i Twoich najbliższych;) Życzę Wam kochani zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodka Lola jest baaardzo słodka! A kitki sterczą jej jak u Pipi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lola jest śliczna, łobuzerskim uśmieszkiem rozbroi każdego :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. za każdym razem jestem pełna podziwu, następna cudna laleczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna jest, jak ja ubolewam że moja Mają nie bawi się takimi lalami:-(

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu, zostaw swój ślad po wizycie... będę przeszczęśliwa.