Lalki to prawdziwa moja pasja. Uśmiech dziecka, które przytula MOJĄ lalę jest dla mnie najpiękniejszy na świecie. Ten uśmiech to wiatr w moje żagle...
Moje lalki to...
Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.
Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.
Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)
środa, 7 grudnia 2016
Basia idzie na saneczki :)
Cieplutko opatulona lala razem z krasnalkami wybrała się na saneczki. Pyszna zabawa była; zjeżdżanie na sankach i wielka bitwa na kule śniegowe. Mróz szczypał tak bardzo aż policzki się zaczerwieniły. Po powrocie do domu na wszystkich czekało cieplutkie kakao i pyszne, pachnące pierniczki :)
Jak Wam się podoba nowa lala?
Aniu, wszystkie Twoje lale są przepiękne :)) I równie piękne ubranka :)) A zaczerwienione policzki są urocze :D
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu dla Twoich lal. Basia śliczna!!!
OdpowiedzUsuńSłodka ta Basiula... i odpowiednio ubrana na zabawę na śniegu z krasnalami ;-))) Oby nam szczęście dopisało i tegoroczny grudnień obdarzył nas śniegiem i mrozem aż do Nowego Roku !!!
OdpowiedzUsuńPiękna! A jaki ma ładny sweterek :). Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńlalka jest przeurocza, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńprześliczna jest :D
OdpowiedzUsuńŚliczna lala. Pięknie ubrana. Włoski przypominają mi dredy 😃
OdpowiedzUsuńJaka elegantka:) Ja też chcę na saneczki:):):)
OdpowiedzUsuńPiękna i dopracowana w każdym szczególe;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba lala i wyobrażam sobie, jak się fajnie bawiła w śniegu z krasnalami:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
Cudowna lala, a jakie ma super ubranko i sanki :DDD.
OdpowiedzUsuńcudna lala! Pozdrawiam z Kuźni Upominków:)
OdpowiedzUsuńGrodzia
Cuuuuudna Lala Aniu :)))) Sama bym chciala taka miec :)) Baardzo mi sie podoba :))) Pozdrawiam Cie Kochana cieplutko :))) Buuziaki :))
OdpowiedzUsuńŚwietna lala przepięknej urody któż takiej by nie chciał mieć :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudna, po prostu cudna lala!!! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńFajna i super ciuszki! Myślę, że Twoja lala mogłaby z powodzeniem pisać bloga o modzie zimowej:)))
OdpowiedzUsuńNiesamowite są te Twoje lale, dopracowane w każdym szczególe. Uwielbiam jak je przedstawiasz i słowem, i obrazem. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna lala! Ma w sobie coś magicznego, czego plastikowa Barbie nie zastąpi. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna laleczka i te saneczki:)
OdpowiedzUsuńAniu, Basia jest śliczna! W ogóle te Twoje wszystkie laleczki mają w sobie coś bardzo przyciągającego, coś wyjątkowego, czego nie potrafię określić? Są po prostu lalkami do przytulania;) A te ich buźki są takie dziecięce , a zarazem wymowne;) Uwielbiam zaglądać do Ciebie;)Kocham wszystkie zrobione przez Ciebie lalki;)Pozdrawiam Cię gorąco i ściskam mocno;)Buziaczki;)
OdpowiedzUsuńAnusia wreszcie do ciebie trafiłam. Twoje lalki to prawdziwy majstersztyk
OdpowiedzUsuńCudna, buty sama szyjesz czy kupujesz gotowe?
OdpowiedzUsuńTe akurat są gotowe ale sama też szyję :)
UsuńPiękna, rewelacyjnie ubrana. Lala idealna na obecne, owiane mrozem dni. Zazdroszczę talentu.
OdpowiedzUsuń:)) co tu pisac już wszystko napisane w komentarzach,,saneczki te przypominają mi dzieciństwo , dziękuje za odwiedziny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńco tu pisać, jak wszystkie Twoje lale są cudowne:)
OdpowiedzUsuńśliczna jest tez i Ania:)
Podziwiam dbałość wykonania i detali, ubranka takie że nie jedna mama chętnie ubrała by swoją córeczkę.
Jestem pewna że Ania przyniesie wiele radości swojej nowej mamusi
Pozdrawiam serdecznie
Aniu, bardzo sie podoba!!
OdpowiedzUsuńBaśki fajne są i już!
OdpowiedzUsuńale dzisiaj mój wzrok
przykuł drewniany Miś ♥