Moje lalki to...

Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.

Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.

Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)

poniedziałek, 23 listopada 2015

Pola kocha kwiatki i wiosnę

Oto Pola. Dziewuszka  - ogrodniczka.


Kocha kwiatki, wiosnę, słoneczko i śpiew ptaków. U nas jednak zima. Dzisiaj spadł właśnie pierwszy śnieg. W lalkowym domku wszyscy podekscytowani. Bardzo się ta nowa lala spodobała krasnalkom, każdy, znając jej umiłowanie do kwiatków, przynosi jej nowe roślinki.


Za chwilę w lalkowym pokoju nie będzie miejsca... a przecież już trzeba myśleć, gdzie postawimy choinkę, zaczynać robić świąteczne ozdoby, piec pierniczki.

Chyba sama z tym wszystkim zostanę... Pola zawojowała wszystkich i wiosna u nas na całego :)

18 komentarzy:

  1. Aż cieplej mi się zrobiło na widok Poli, taka cudna z niej dziewuszka. Myślę, że sprawi ogromną radość swojej nowej mamusi. Bo mnie sprawia samo patrzenie na nią :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od samego patrzenia na Polę robi się cieplej, mimo, że za oknem zimno. Jest taka pogodna, radosna. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczniutka ta Polcia :) wiosenna dziewczynka :):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Droga Anno,
    wybrałeś super kolory, tak piękne! Myślę, że włosy są bardzo piękne! To twoja specjalność! Naprawdę super!

    Pozdrawiam cieplutko!

    Barbara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, uwielbiam u lalek włóczkowe włosy - to moje ulubione :)

      Usuń
  5. Slicznotka :)))) Jak zawsze Aniu Piekne wykonanie !!! :) Co do koszulek , too mowie Ci baardzo poowaznie : Jak tyyylko schudne to i sama u Ciebie taka dla siebie zamowie :)))))) Piekne :))) Super pomysl z takimi koszulkami malowanymi :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie Aniu :)) Trzymaj sie tam cieplutko w ta zimowa juz pore !!! Buuziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu cudna laleczka ,u Ciebie widać to norma bo kazda kolejna zachwyca równie tak samo jak wszystkie pozostałe.Śliczną zrobilaś jej sesję foto ,poczułam się jak mała dziewczynka .
    Trzymaj się kochana ,jak coś to już wiesz ,że ja zawsze gotowa do pomocy.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, dziękuję. Cieszę się, że laleczka przypadła do gustu ale jeszcze bardziej cieszą mnie Twoje słowa otuchy i wsparcia. Dziękuję.

      Usuń
  7. do wiosny to chyba jeszcze daleka droga, ale ja też ją lubię. Zima na stoku a reszta moze być w okolicy domu- pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeurocza mała panieneczka! Twoje lalki za każdym razem gdy je widzę wywołują uśmiech i taka nostalgię za dawnymi latami.

    OdpowiedzUsuń
  9. uma boneca maravilhosa !!
    linda e alegre !!
    um grande abraço...
    :o)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna :))
    Zdjęcie z kwiatkiem fenomenalne, zupełnie jakby własnoręcznie kwiatki przesadzała :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem zachwycona:) Ona jest cudowna:):):)

    OdpowiedzUsuń
  12. ubolewam ze Maja takich lalek nie lubi :(( Przepiekna!

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu, zostaw swój ślad po wizycie... będę przeszczęśliwa.