Lalki to prawdziwa moja pasja. Uśmiech dziecka, które przytula MOJĄ lalę jest dla mnie najpiękniejszy na świecie. Ten uśmiech to wiatr w moje żagle...
Moje lalki to...
Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.
Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.
Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)
środa, 18 lutego 2015
Gabrysia
- Aniu, musisz zrozumieć, że jutro jadę do mojej mamusi i muszę wyglądać jak najlepiej...
- Wiem Gabrysiu ale przymierzasz już ubranka od dobrej godziny i na nic nie możesz się zdecydować.
- Wezmę tą sukieneczkę w serduszka, koniecznie makowy wianek - będzie mi w nim do twarzy. Hmmmm... tak i coś cieplejszego. Wiem, wezmę ten niebieski zestaw z ciepłymi bucikami.
Ręce czasami opadają kiedy moje panny stoją przy tej szafie :)
Poznajcie Gabrysię :)
Ta Gabrysia to prawdziwa modystka, ale dobrze, że wybrała ten makowy wianek, bo wygląda w nim nieziemsko :) Pozdrawiam Aniu!
OdpowiedzUsuńGabrysia z charakterkiem;)
OdpowiedzUsuńNoooo... jakbym siebie "widziała" ... też mam charakterek !!! Pozdrawiam serdecznie, uwielbiam Twojej lalki, Gabrysia Wysocka.
OdpowiedzUsuńNo, piękna ta twoja panna Gabrysia :) Prawdziwa modelka :)
OdpowiedzUsuńMamusia nie może się już doczekać przyjazdu Gabrysi :) dziękujemy
OdpowiedzUsuń