Moje lalki to...

Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.

Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.

Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)

niedziela, 17 kwietnia 2016

Tymek

Trochę mnie tu z Wami nie było. Czasami w życiu tak jest... ta dłuższa przerwa była mi potrzebna ale... teraz ze zdwojoną siłą będę Was zasypywała postami. Koniecznie musi być dalsza część mojej bajki :)
Przedstawiam Wam Tymka. Tymek kocha rowery i powiem Wam, że pierwsze wycieczki mamy już za sobą. A jak u Was? Rowerujecie już?
Krasnoludki są takie szczęśliwe, że w końcu mamy chłopczyka. Bramki rozstawione, piłka w ruchu - mecze rozegrane. Lalki kibicują!!! Spodnie... porwane. Oj, Tymek, Tymek....






16 komentarzy:

  1. Jesteś :-* :-D A Tymek- cudo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cuuudny !!! :)) Ciesze sie Baardzo Aniu ,ze wrocilas !!! :)))) Rowerek u mnie od kilku dni i to ostro :)) Teraz na weekend przerwa ,ale od jutra spowrotem waalcze i waalcze o swoje centymetry hihi :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :))) Buuziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj piękniutki!!! i jaki ma świetny rowerek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku Aniu, jakiż on łobuziak. I rowerek ma. Och tylko chwytać piłkę i bawić się. Przecudny, a Ty dobrze, że jesteś

    OdpowiedzUsuń
  5. Szalony Tymek na swoim rowerku! Cudny widok!

    OdpowiedzUsuń
  6. que lindo este boneco !!
    suas mãos são mesmo de fada !!
    :o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, już martwiłam się, że tak długo Ci nie ma i nie ma... A Ty pewnie tworzyłaś Tymka;) Nie mogę oglądać Twoich laleczek Aniu, bo one są zbyt piękne... Ja tu po prostu się ,,rozklejam"... Czuję do nich sentyment, bo w dzieciństwie miałam jedną taką lalkę;) Miała jasne włosy, długie warkocze i była taką moją lalką przytulanką... Bez niej nie położyłam się spać... Twoje są tak bardzo podobne do mojej, że jak tu zaglądam, to wracają wspomnienia z dzieciństwa... Pozdrawiam Cię Aniu gorąco i przesyłam moc buziaków;)Cieszę się, że znowu jesteś;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tymek Wspaniały - to moje skojarzenie na widok lalki. Piękna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przystojniak ten Tymek, a Ty masz talent po prostu!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. niezwykłe, mało słowo ale znaczy bardzo wiele!

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczny i ten rowerek taki fajny. Jesteś bardzo utalentowana :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tymoteuszu, niechaj nie zbraknie Ci animuszu,
    gdy świat zwiedzać będziesz z towarzyszem
    przygód waszych :)))

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu, zostaw swój ślad po wizycie... będę przeszczęśliwa.