Moje lalki to...

Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.

Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.

Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)

środa, 23 listopada 2016

Janka rusza w podróż

Janeczka się niecierpliwi. Szykuje się świetny wypad za miasto z krasnoludkami ale jak tu się spakować w tak małe walizki? Tyle jest rzeczy do zabrania: buciki długie i sandałki, sukienka w kratkę i taka cieplejsza w paseczki, troszkę berecików i jakiś sweterek... Sterta ubrań do zabrania rośnie i rośnie...
- I po co to wszystko? - Pyta Trzęsibródka. - Kto to będzie targał?
Janeczka spogląda na krasnalka spod długich rzęs, robi przy tym taką słodką minkę. Trzęsibródka nagle mięknie, dziwnie grzebie piętką w dywanie.
- Hmmmm. - Wzdycha. - No pomożemy... ale może zabierz chociaż tylko jedną walizkę.
- Trzęsibródko no przecież widzisz, że nie dam rady...
- No tak, tak... będzie ciężko. - Trzęsibródka z niepokojem patrzy na bałagan w lakowym pokoju...
 

41 komentarzy:

  1. Świetnie napisane... jakbym siebie widziała w czasie pakowania waliz !!! Pozdrowienia dla Janki i Ani ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała, wspaniała, szerokiej drogi dla Janki, pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna ta Janeczka:)) i jak typowa kobietka waha się co zabrać w podróż;)))
    Też lubię takie walizki:)) Kupiłam moim Maluchom kolejne na Gwiazdkę:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna Janeczka i te wszystkie dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Laleczka wspaniała! Jestem pod wrażeniem mebelków, strojów i walizeczek...Super! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna lala :) Ale w oczy rzuciła mi się sukienka bo moja córcia też miała identyczną robioną na drutach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem oczarowana tą laleczką. :) Piękna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodka Janeczka;)A gdzie on się wybiera? Chyba na dłużej, bo tyle rzeczy pakuje;)Uwielbiam Twoje dzieła Aniu;) Pozdrawiam Ci cieplutko i cieszę się, że znowu jesteś;) Buziaczki;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu, wpadłam z rewizytą i jestem oczarowana Twoimi lalami. Uwielbiam takie mięciutkie lale do których można się tulić i tulić. Zostaję u Ciebie na dłużej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy :) Sprawiłaś mi tym komentarzem dużo radości. Kiedy moje lalki się podobają to wiem dlaczego tak kocham je robić :)

      Usuń
  10. Janeczka jest przecudna! I prawdziwa z niej kobietka:):) Jestem pod wielkim wrażeniem Twoich prac, szczególnie laleczek! Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna lala w rewelacyjnej, wpadającej w oko sukience. Genialny pomysł na te zdjęcia. I szerokiej drogi dla Janki!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow, jaka cudowna!!! Cieplutko pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodka podróżniczka i dobrze zorganizowana :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cuuudna Strojnisia Aniu :))) Ja juz po 10 latach doszlam do wprawy w pakowaniu sie hihi :)) Cuuudna :) Buuuziaki :))

    OdpowiedzUsuń
  15. ANIU , DZIĘKUJĘ , ŻE DO MNIE ZJARZAŁAŚ :)
    Laleczka piękna , podglądałam w necie jak się je robi, jest sporo pracy ale słodziutkie , pozdrawiam z Podlasia

    OdpowiedzUsuń
  16. o, ja cię! ale cudna lalunia! wspaniała z niej modelka i piękną sesję przygotowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Janeczka mnie swym berecikiem z antenką rozbroiła
    całkowicie - a kolczyki w uszach dopełniły image'u
    malutkiej elegantki :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna lalka, widać, że poświęcasz dużo czasu na jej wykonanie:) Ale jest urocza:)

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu, zostaw swój ślad po wizycie... będę przeszczęśliwa.