Moje lalki to...

Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.

Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.

Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)

czwartek, 7 stycznia 2016

Susan i herbatka z krasnalkami

Za oknem tęgi mróz. Wszyscy bierzemy przykład z małej Susan, która jest prawdziwą miłośniczka herbatki. Susan zaprasza nas do lalkowego pokoju, niestety, ja nie mogę tam wejść, zaglądam więc przez okienko. Wszystkie krasnalki sadowią się na fotelach, kanapach i dywanie. Susan rozdaje maluśkie filiżaneczki z cieniutkiej porcelanki, filiżanki są piękne, malowane w smakowite babeczki, z miniaturowym małym uszkiem. W lalkowym pokoju porcelanowy serwis zajmuje szczególne miejsce na półce.... Patrzę na krasnalki i uśmiecham się widząc jak próbują elegancko pić herbatkę odginając jak należy mały paluszek. Łapki krasnalków są jednak duże, paluszki grubiutkie i wszyscy wyglądają tak zabawnie ze skupieniem na buziakach. Każdy z krasnalków chce wypaść bardzo elegancko. Susan krąży po lalkowym pokoiku, dolewa herbatki, dokłada ciasteczek i różanej konfitury, krasnalki to małe łakomczuchy więc wszystkie krasnalkowe serca leżą u stóp laleczki. Moje też... :)



15 komentarzy:

  1. Jestes Niesamowita Aniu :))) Cudna lala :)) Moja Droga w tym naszym Nowym Roku Zycze Ci przedewszystkim Zdrowia !!!! Usmiechu !!! Czego tylko zapragniesz by Ci sie spelnilo !!! :) Pozdrawiam Cie Serdecznie Aniu !!! Buuziaki :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Brak słów, co jedna to piękniejsza! I ta fryzurka... Na prawdę jesteś Lalkową Mamą :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna ślicznotka,ma przepiękno ubranko i śliczną fryzurę.Jesteś mistrzynią ,robisz te lale przepiękne i widać ,że wkładasz w nie całe swoje serce.
    Życzę wszystkiego dobrego na nowy rok,mam nadzieję ,że będzie lepszy i wszelkie Twoje kłopoty zostaną rozwiązane i spełnią się wszystkie marzenia .
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. "Kto pił z mojego kubeczka? ..";-) Wspaniała Susan i jej strój, a pomponiki na butach przeurocze :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, buty wymiatają :)) pozdrawiam gorąco-happyhowdoll

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowna a jaka ma zastawę fenomenalną , fajny ten lalkowy świat :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczna! Jesteś bardzo uzdolniona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prawdziwa gospodyni! Gratuluje tylu pomysłów wykonawczych i piśmienniczych! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesteś niesamowita,skąd Ty czerpiesz tyle fantastycznych pomysłów!!! Susan jest urocza, zazdroszczę jej pięknego dzierganego ubranka. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniała lala! Susan jest po prostu wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana ta lala jest cudna :* Przyszłam do Ciebie z rewizytą a tu same cudeńka u Ciebie :) Zostaję na stałe :*

    OdpowiedzUsuń
  12. noooooooo pięknie Aniu a jakie kamaszki cudne- pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Jest cudowna! I do tego ta opowieść. Ja też zasiadłabym z nią do herbatki :-)

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu, zostaw swój ślad po wizycie... będę przeszczęśliwa.