Moje lalki to...

Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.

Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.

Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)

piątek, 16 maja 2014

Matylda

Matylda powstawała długo... ciągle byłam z czegoś niezadowolona i poprawiałam od nowa. Nadszedł jednak ten moment kiedy krzyknęłam: JEST!!! To jest właśnie moja Matylda.
Laleczka jest bardzo duża, mierzy aż 53 cm - tak dużej lalki jeszcze do tej pory nie uszyłam. Moja elegantka dostała filcowe buciki, dwuwarstwową spódniczkę i kimonkową bluzkę wiązaną na plecach. Rudą fryzurkę można oczywiście zmieniać. Matylda jak wszystkie moje lalki wypchana jest owczym runem.
Matylda to dziewczynka bardzo rzeczowa, kiedy tylko zobaczyła moje krasnoludki od razu zapytała gdzie jest książę?
- Oni są za mali! Przecież tam, gdzie są krasnoludki musi być jakiś książę!
- Matyldziu, nie mów tak głośno, krasnoludkom będzie przykro...
Muszę przyznać, że to jest moja pierwsza laleczka, która nie do końca zaprzyjaźniła się z krasnoludkami z ogrodu. Wybaczam jej to jednak, jak wszystkie nastolatki jest teraz w tzw. "trudnym wieku" :).
Muszę jej znaleźć bardzo stanowczą mamusię :).












9 komentarzy:

  1. Śliczna i jak piszesz z charakterem.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekna !!! :) Suuper buciki ,jak i caly ciuszek :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o tak... charakterna dziewuszka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Matylda zwierzyła się Misiom że chciała by mieć torebkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torebkę? Da się zrobić :). Dziękuję Misiom za podpowiedź :)

      Usuń
  5. Hello Anna:
    Lovely Matilda!!!
    so beautiful!!!

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu, zostaw swój ślad po wizycie... będę przeszczęśliwa.