Moje lalki to...

Każda moja lalka waldorfska wypchana jest owczym runem, które ma specyficzne właściwości: pochłania zapachy (po pewnym czasie lala zaczyna pachnieć domem i swoją małą mamusią - co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa), owcze runo długo utrzymuje ciepło, więc po chwili przytulania lala jest "cieplutka". Najważniejsze jest dla mnie jednak to, że owcze runo jest antyalergiczne więc jest to lala bezpieczna dla wszystkich dzieciaczków.Ciało lali wykonane jest ze specjalnego trykotu produkowanego specjalnie na potrzeby osób szyjących lalki, trykot występuje w kilku cielistych odcieniach, które kolorem do złudzenia przypominają naszą skórę.

Włosy laleczek najczęściej wyszyte są z naturalnych włóczek ale czasami pokuszę się o zrobienie włosków naturalnych i takie lale przeznaczone są bardziej dla kolekcjonerów albo starszych dziewczynek.Wszystkie ubranka wykonane są ręcznie, szyję je, robię na drutach bądź na szydełku.

Każda lalka to wiele godzin pracy ale też i niesamowita przygoda i przyjemność tworzenia :)

niedziela, 5 stycznia 2014

Maja

Maja to lalka waldorfska ok 45 cm, jak wszystkie lalki wypchana jest owczym runem a ciałko zrobione ma ze specjalnego trykotu w cielistym kolorku. To wyjątkowa dama, która została uszyta dla dziewczynki mieszkającej w mojej rodzinnej miejscowości!!! Jaki świat jest jednak mały... Maja ma brązowe włoski i fryzurkę na "dłuższego boba", włoski nie są za długie ale można wyczarowywać różne fryzurki. Wszystkie ubranka zostały uszyte albo wykonane na szydełku i drutach. Powstanie takiej lali jest bardzo pracochłonnym procesem, najpierw trzeba wymyślić jak lala ma wyglądać, potem uszyć, wypchać, wyhaftować oczy i buzię, wyszyć włosy, zaprojektować i wykonać ubranka. Jeżeli lala szyta jest na zamówienie uważnie słucham życzeń przyszłej mamusi :).
Fioletowe butki dla Mai zostały zakupione w H&M - lubię tam czasami zapolować na obuwie dla moich lal.





12 komentarzy:

  1. Ale śliczna buźkę ^_^
    Naprawdę masz ogromny talent, twoje lalki (i nie tylko) są po prostu niesamowite...

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna laleczka:) Dopracowana w każdym szczególe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie i dziekuje za zaproszenie,bardzo ładne Twoje laleczki i takie inne niż znam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo się cieszę, że lale się podobają :)

      Usuń
  4. Tak sobie poogladalam Twoje posty Pieknie szyjesz :) Widac od razu ,ze do kazdego swojego szyjatka wkladasz wiele serca Pieknie :) Twoje niemowlaczki Baardzo mi sie spodobaly :) Moze kiedys sprobuje uszyc takiego dla mojej corci :),ale najpierw musze sie dowiedziec jak taka Sliczna buzke sie szyje :):) Choc i tak watpie ,aby moja lala byla taak Piekna jak Twoje :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja pierwsza lala wyszła... cóż i tak jest kochana :). Następne szyłam po skończonym kursie. Wpadłam po uszy, bez moich lala już nie wyobrażam sobie jak mogłabym funkcjonować :). Dziękuję za wizytę to dla mnie bardzo ważne słowa, każda z nas lubi być czasami pochwalona a najcenniejsze są pochwały rękodzielniczek, które potrafią docenić naszą pracę jak nikt inny. Dziekuję :)

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow! muszę przyznać, że Twoje lalki są NIESAMOWITE :) zachwycają precyzją wykonania. A już dołeczki w ich kolankach powaliły mnie na totalnie :)
    Jeśli tylko będę miała córeczkę - zgłaszam się do Ciebie z zamówieniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam serdecznie. Dziękuję za ciepłe słowa :)

      Usuń
  7. Twoje laleczki to coś pięknego. Jestem nimi zachwycona. Masz dziewczyno zdolności w szyciu. Dziękuję za wizytę na mym blogu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkim dziękuję za tyle miłych słów... to mnie uskrzydla :).

      Usuń

Miły gościu, zostaw swój ślad po wizycie... będę przeszczęśliwa.